Sprawa krakowska, przyczynkiem do kolejnych pytań cz. 4

autor:
Do Rzecznika prasowego PZW,
szanowny Kolego,
na stronie internetowej Okręgu Gdańsk, zamieszczono komunikat tej treści.
http://www.pzw.gda.pl/images/dok/2013/gdansk_elblag_slupsk.pdf

Poruszane tam sprawy a raczej sposób ich rozwiązania od lat nurtują lokalną, w znaczeniu kilku okręgów, społeczność wędkarzy.
Z zadowoleniem przyjęliśmy treść tego komunikatu, jednak w jego treści pominięto najważniejszą część, czyli propozycje rozwiązań, jakie złożyła strona wędkarska.

Jak rozumiem, stroną wędkarską na tym spotkaniu, byli Prezesi i członkowie zarządów wymienionych tam okręgów.
W sprawie publikacji w/w propozycji rozwiązań, zwróciłem się droga elektroniczną do ZO Gdańsk, pozostając bez odpowiedzi.
Brak odpowiedzi na korespondencję elektroniczną kierowana do ZO Gdańsk, jest praktyką nagminną a milczenie, rutynowym działaniem ZO.
Może Kolega lub ZG, posiada jakąś moc sprawczą, by ZO Gdańsk traktował członków związku z powagą i należnym nam szacunkiem i raczył odpowiadać na kierowana tam korespondencję.

Spraw ta jest również kolejnym przykładem, jak nieczytelna i nieprecyzyjna jest forma komunikacji z członkami związku i jak niedbale, lub tendencyjnie redagowane są komunikaty zamieszczone na portalu związkowym, za który płacimy krocie.

Powraca kwestia konferencji
PZW rozwija internet i promuje wędkarstwo, na której cytuję ;
"Konferencja administratorów i rzeczników prasowych wykazała jednak, że nie we wszystkich okręgach podjęto pracę nad realizacją uchwały XXIX KZD dotyczącej priorytetowego znaczenia promocji wędkarstwa dla dalszego rozwoju PZW"

Co zatem wynika z podjętej uchwały w kwestii zdyscyplinowania ZO Gdańsk, co do dbałości o treść komunikatów oraz przestrzegania przyjętych norm urzędowych i zwyczajowych w sprawach odpowiedzi na korespondencję.

autor:
ZO Gdańsk notorycznie i z premedytacją, nie razlizuje uchwały XXIX KZD dotyczącej priorytetowego znaczenia promocji wędkarstwa dla dalszego rozwoju PZW, zatem należy go dowołać.
Nie promuje wędkarstwa a wręcz przeciwnie, przez niedbalstwo w treści komunikatów związkowych oraz całkowity brak odpowiedzi na korespondencję kierowana do ZO, zniechęca członków PZW, do interesowania się sprawami związku i brania czynnego udziału w jego pracach a w rezultacie do rezygnacji z pozostania w jego szeregach.
Naruszając w ten sposób postanowienia Statutu PZW:§ 14
Członek Związku ma obowiązek:
1) przestrzegać postanowień Statutu, regulaminów i uchwał władz Związku;
2) kierować się zasadą koleżeństwa i wzajemnego poszanowania, strzec jedności i dobrego
imienia Związku;
3) sumiennie wykonywać zadania powierzone przez władze Związku i wynikające z
pełnionych funkcji w Związku;
Ponadto jak sądzę z racji podległości służbowej ZO w stosunku do ZG, posiada adekwatne środki i możliwości wpływania na pracę tego pierwszego, inaczej po co nam Zarząd Główny.
STATUT
POLSKIEGO ZWIĄZKU
WĘDKARSKIEGO
§ 3
1. Terenem działalności Związku jest obszar Rzeczypospolitej Polskiej, a siedzibą władz
i organów naczelnych jest m.st. Warszawa.
2. Strukturę organizacyjną Związku tworzą koła i okręgi, jako jednostki terenowe Związku.
§ 17
1. Najwyższą władzą Związku jest Krajowy Zjazd Delegatów.
2. W okresie między zjazdami, władzą Związku jest Zarząd Główny

Rzecznik prasowy PZW:
Proszę ten wywód skierować do Okręgowego Zjazdu Delegatów w Gdańsku

autor:
To po jakiego grzyba, ZG wydaje uchwały, organizuje kosztowne konferencje, by na końcu wszyscy na poziomie ZG i ZO, udawali dziurę w wodzie
Jednym słowem ”dno i wodorosty” ….
Może Kolega ujawni jaka kwotę wydał Związek na, jak się okazuje nikomu niepotrzebną konferencję.
http://www.pzw.org.pl/zgpzw/filmy/290/pzw_rozwija_internet_i_promuje_wedkarstwo

Jak też rozumiem, za treść komunikatów oraz korespondencję z członkami PZW, odpowiada lub powinien odpowiadać etatowy pracownik Okręgu.
Dość pieniędzy pobieracie ze związkowej kasy (27 milionów netto rocznie), by ludzie zatrudnieni w ramach tych pieniędzmy, byli kompetentni i sumiennie wywiązywali się ze swoich obowiązków.
Ponieważ ZO Gdańsk milczy jak zaklęty, może kolega rzecznik, z ramienia ZG ustali, kto w tym okręgu odpowiedzialny jest za treść publikowanych komunikatów oraz za odpowiadanie na korespondencję kierowaną do ZO.
Bo tego z pewnością się nie dowiem, w ZO Gdańsk ...


autor:
Jednym słowem wydaliście ze związkowej kasy kolejne kilka tysięcy złotych ( skromnie szacując ), by ostatecznie dość do takiej oto konkluzji:

"Konferencja administratorów i rzeczników prasowych wykazała jednak, że nie we wszystkich okręgach podjęto pracę nad realizacją uchwały XXIX KZD dotyczącej priorytetowego znaczenia promocji wędkarstwa dla dalszego rozwoju PZW. Nadal również pozostają w strukturze związkowego portalu nieliczne białe plamy, a obok wspaniale prowadzonych prezentacji okręgowych i dla kół PZW, istnieją prezentacje ,,symboliczne lub pozorne, a nawet zupełnie zaniedbane. Jeśli więc portal związkowy ma być wizytówką całego PZW na wszystkich jego szczeblach organizacyjnych, ma zapewnić przepływ wewnątrzzwiązkowej informacji pomiędzy wszystkimi jego użytkownikami zarówno w samym Związku, jak i w jego otoczeniu ..."

Zamiast tego, wystarczyło napisać do mnie, bym za darmo Wam to objawił a pieniądze wyrzucone w błoto w przypadku organizacji tej jak i następnej nasiadówki z wyżerką, proszę przesłać na konto SSR w moim Kole PZW