Kup czego nie potrzebujesz


Muchowy warsztat z czasem staje się pokaźną składnicą materiałów, szczególnie gdy kręcąc własne muchy wędkujemy zarówno suchą, mokrą, nimfą lub streamerem. Zwykle pośród niezliczonej ilości piór, dubbingów, czy nici wiodących bez kłopotu odnajdziemy w naszej skarbnicy odpowiednie komponenty. Gorzej gdy któregoś zabraknie, lub nowy wzór wymaga niestandardowego elementu w postaci rzadko używanego koloru nici, przewijki lub podobnego drobiazgu. W takiej chwili pozostaje nam zakup, jednak na ofertę sklepów stacjonarnych nie możemy liczyć, bo te zwykle ledwie są w stanie zaoferować podstawowe materiały. Skazani jesteśmy zatem na sklepy internetowe i tu zaczyna się dolegliwy kłopot - cena przesyłki.

Daleko nie szukać -  w ostatnim czasie próbowałem uzupełnić materiały o drobiazgi, choć niezbędne, których wartość wyniosła, żeby być dokładnym  14.68 PLN i  co ?, ano najtańszy koszt przesyłki Poczta Polska Priorytet 12.99 PLN.( sklep Timen). Nie lepiej u Pana Gawlika 12,00 PLN, ale tu nie ma limitu zakupów i relatywnie jest to najtańsza przesyłka oraz dogodna oferta w przypadku drobnych zamówień. Owszem ładne kartoniki, taśmy z napisami firmowymi, tylko po co? Nie wiem jak długa jest historia kopert pocztowych, zapewne kilka wieków i z pewnością nadal są przyjętą, praktykowaną i bezpieczną formą przesyłania drobnych przedmiotów, takich jak w naszym przypadku nici wiodące, lamety, pióra czy sierści.  Nie sądzę by w takiej formie koszt przesyłki nawet priorytetowej przekraczał 6,00 PLN, co uzasadniało by jeszcze zamówienie w sklepie internetowym przedmiotów niewielkiej wartości. Mam wrażenie, że nie wprowadzając takiej opcji w cenniku przesyłek, właściciele sklepów niejako celowo i świadomie zmuszają nas przez kalkulację kosztów przesyłki do wartości zakupowanych przedmiotów, do czynienia jednorazowo większych zamówień. Krótko mówiąc jestem zmuszany kupić, to czego akurat nie potrzebuję.

W uzupełnieniu: za przesyłkę podobnych drobiazgów zakupionych w USA, płacę  3,5 USD a czas dostawy jest niewiele dłuższy niż karawaną Poczty Polskiej. O jakości i ilości w opakowaniu, tam zakupionych materiałów już nie wspomnę.