Wędkarstwo ... powrót do źródeł

Nie moją wiedzą, doświadczeniem ani śmiałością jest mierzyć się z przesłaniem płynącym słowami Nestorów polskiego wędkarstwa. Nie mnie strofować, nauczać, wskazywać. Wam pozostawiam refleksję wobec wizerunku własnego, kolegów, współczesnego sportu muchowego oraz Polskiego Związku Wędkarskiego.

"Może inne rozrywki gwałtowniejsze wywołują wrażenia, silniej wstrząsają nerwami, żadna jednak nie wymaga więcej sprawności, żadna umysłu tak skutecznie i gruntownie nie orzeźwia, żadna tak równomiernych pod względem pewności ręki, bystrości wzroku i szybkiego orientowania się nie stawia wymogów jak sztuka łowienia ryb na muchę."


Wędkarstwo, Józef Wyganowski 1957 rok
Cytat za Profesorem Rozwadowskim, 1900 rok




Józef Wyganowski 

Wywodził się z szeregów Warszawskiego Towarzystwa Wędkarskiego, przemianowanego po wojnie na Koło PZW Nr 1 w Warszawie. Będąc z wykształcenia prawnikiem w 1934 roku opracował wzorcowy statut dla Związku Sportowych Towarzystw Wędkarskich. W 1935 roku przejął w Związku funkcję skarbnika, a od 1 stycznia 1937 roku objął redakcję „Wiadomości Wędkarskich”. Na początku 1948 roku ponownie został redaktorem naczelnym „Wiadomości Wędkarskich” i kierował redakcją, aż do czasu zawieszenia pisma w kwietniu 1951 roku. Po powołaniu do życia Polskiego Związku Wędkarskiego przerzucił się na działalność publicystyczną i pisarską. Najbardziej znane jego opracowania, to: „Poradnik wędkarski” (I wyd. 1951 r.) i podręcznik p. t. „Wędkarstwo” (wyd. 1957 r.). Większość zdjęć zamieszczonych w podręczniku Wyganowskiego przedstawia Pasłękę i Banówkę. Można więc podejrzewać, że te rzeki nie były mu obce wędkarsko?! Oprócz książek napisał też wiele artykułów na temat łowienia ryb różnymi metodami. Zakończeniem pracy na polu piśmiennictwa wędkarskiego był wydany pod jego redakcją „Przewodnik wędkarski po wodach Województwa Warszawskiego” (wyd. 1959 rok). Józef Wyganowski zmarł w dniu 27.01.1960 roku.
Życiorys opracował Robert Kostecki







PORADNIK DLA MIŁOŚNIKÓW SPORTU WĘDKOWEGO
czyli sztuka łowienia pstrąga, lipienia i łososia na wędkę
Napisał J. Rozwadowski

















Czemu choć raz, miejsca pozłacanych pucharków nie zastąpią pożółkłe stronice. Dlaczego nagrodą wręczaną młodzieży w muchowych zawodach, nie staje się wiedza, pasja, mądrość i piękno zapisane piórem Józefa Wyganowskiego i Profesora Rozwadowskiego oraz współczesnych pisarzy.
- Czy książka jest w stanie sprawić radość ... ? 
- Może oczy stojących na podium, wypatrują już tylko nagród w postaci śmieci, kupowanych w wędkarskich hurtowniach  ...  ?
Pozostaje jeszcze pytanie, dlaczego wypatrują nagród ?
Odpowiedź zdaje się być oczywista ...
Artur H. Buczkowski