Gosling



Gosling V., prezentowana mucha jest dalece odbiegającym wariantem od oryginału. Powstała raczej na potrzeby trwającej obecnie w katalogu much FFF cotygodniowej zabawy - Weekend z imadłem. Jej mało zbliżony do oryginału wizerunek jest po części wynikiem braku odpowiednich materiałów, szczególnie piór mallard barred flank, charakterystycznych dla jeżynki much tego typu. Założeniem jest jednak związanie dużej mokrej muchy imitującej jętkę. Niezależnie jak tu prezentowana spełnia to kryterium, już samo przywołanie nazwy Gosling daje okazję do przybliżenia jej genezy i postaci twórcy tego wzoru.

Gosling a raczej Melvin Gosling Trout Fly, mucha pstrągowa i łososiowa biorąca swą nazwę do  jeziora  Lough Melvin ( Loch Meilbhe ) w Irlandii.





Wzór pochodzi ze słynnego sklepu wędkarskiego Rogan's of Donegal, znanego do dziś z rodzinnej produkcji much łososiowych, położonego na brzegu  rzeki Erne, płynącej przez malowniczy region północno-zachodniej Irlandii. Od prawie 170 lat firma z Rogan projektuje i wykonuje muchy słynące swym wizerunkiem  na całym świecie. Od 1830 marka Rogan, zbudowana na tradycji i jakości, pielęgnowana jest przez pięć pokoleń rodziny. Sztuka wiązania much przekazywana przez ojca na syna, kultywowała tradycję wyłącznie ręcznego wykonania wszystkich wzorów a nawet ogromny popyt na ich wyroby nie skłonił właścicieli firmy do wprowadzenia choćby częściowej automatyzacji. Pozostali wierni zdolnym dłoniom, imadełku i bobince, choć jak twierdził Michael Rogan Senior, żadne stalowe narzędzie nie zastąpi zręczności i wyczucia palców.


Michael Senior został zaproszony do Londynu na początku 1870 przez nieistniejący już Klubu Londyn Salmon, gdzie na miejscu i osobiście wiązał muchy łososiowe dla członków klubu. W ciągu następnych dwudziestu lat spędził kilka miesięcy każdego roku w Londynie dzieląc się swoją wiedzą i sztuką. Wielokrotnie zapraszany przez członków klubu odbył liczne wspólne wyprawy wędkarskie na najlepsze łowiska łososiowe w Norwegii, Szwecji i Islandii. Perfekcja jego linii much łososiowych przyniosła mu prestiżowy Medal of Excellence i dyplom na Międzynarodowej Wystawie Rybołówstwa w Londynie w 1883 roku. Kluczem do sukcesu były niespotykane barwy produkowanych tam much, często uzyskiwane w procesie barwienia a wiele z nich doczekało się oryginalnej nazwy kolorystyki jak słynna Fiery Brown. Początkowo rodzinną tajemnicą, później przyczynkiem kłopotów był sposób barwienia materiałów a raczej ich przygotowanie do przyjęcia barwnika, przez kąpiele i odtłuszczenie w końskim moczu. Przechowywany w beczkach na tyłach domu Bridge End w Ballyshannon, stał się przedmiotem licznych skarg i donosów sąsiadów do władz sanitarnych. Doprowadziły one do wielu wizyt inspektorów, którzy zazwyczaj opuszczali rodzinną produkcję z pudełkiem suto wypełnionym słynnymi muchami i sprawa zamiatana była pod dywan.

U schyłku lat w zwyczaju starego Michaela było przesiadywanie w sklepie, raczenie się whisky i  dymem z glinianej fajki. W takich chwilach słuchaczami jego opowieści byli nawet najwięksi dostojnicy korony. Był Edward, książę Walii, syn królowej Wiktorii a legenda głosi, że i on przyjął z rąk seniora fajkę by puścić kilka dymków. Choć szybko lokaj księcia otarł ustnik jedwabną chusteczką, przed podaniem swojemu Panu.

Michael Senior wyuczył sztuki wiązania dwóch synów i córkę a po śmierci starszego z nich w 1905 roku, jego syn James odziedziczył firmę. Na szczęście i James rozpoczął szkolenie syna Michaela Juniora bo gdy w 1935 r. miał wylew, który doprowadził do jego śmierci trzy lata później, Michael Junior był w stanie prowadzić rodzinną działalności w wieku 16 lat. Robił to z wielkim oddaniem, doprowadzając w 1960 roku do współpracy ze słynną firmą braci Hardy Londynie.

Losy rodzinnej produkcji much łososiowych był do końca burzliwe. Miały swój epizod na rynku amerykańskim za sprawą wujka Michaela Juniora,  Alexandera Rogana, który próbował bezskutecznie utrzymać produkcję i sprzedaż na Manhattanie. Obecnie stare pomieszczenia w Bridge End w Ballyshannon zostały sprzedane a ich miejsce zastąpił nowoczesny sklep oraz muzeum Rogana.