Antalówka


"Antalówka" -  Autorem oryginalnej nimfy jest Miro Antal ze Słowacji, muchowy Mistrza Świata 2004 i to nieomal wszystko co można znaleźć w internecie o tej nimfie. Z nią jest trochę, jak z właścicielami psów. Połowa śpi z nimi w łóżku a druga połowa się do tego nie przyznaje. Wbrew pozorom to dość znany wzór, który ma oczywiście sporo modyfikacji. Mam jednak wrażenie, że nie zawsze utożsamiany z oryginalną nazwą. Szukając opisów i odniesień do Antalówka, praktycznie natrafiłem na jedną rzeczową informację na portalu Flytiers.pl, autorstwa Kolegi Piotra Zieleniaka, który pisze tak:
"Autorem "Antalówki" jest Miro Antal ze Słowacji. Muchowy Mistrz Świata. Tak jak mówi Szymon nie ma jedynego wzoru bo owych Antalówek jest sporo rodzajów. Ta, którą otrzymałem od Miro i miała być najbliższa oryginałowi. Uzbrojona była w srebrną główkę, dubbing był jaśniejszy na tułowiu i przewinięty crystal flashem a pod pomarańczową pochewką szary zając. Zawiązana była na haku prostym, nie jigowym. Dzisiaj pierwotny wzór uległ wielu trafnym modyfikacjom jednak idea pomysłu została zachowana ..."

Widoczna na zdjęciu, wykonana przez mnie jest kolejnym wcieleniem Antalówki, choć starałem się jedynie zbliżyć do oryginału w miarę posiadanych materiałów. Zatem receptura wygląda następująco:

Haczyk #10 Akita 751 BL, 
Główka złota wolfram 3.5 mm
Tułów Muskrat Dubbing
Pakunek zając
Pochewka Floss, choć lepszy efekt daje Artron.
Przewijka silver wire small
Ogonek kogut grizzli genetyk 

Kłopot jest z pochewką, bo nadal zostaje przedmiotem eksperymentów co do rodzaju materiału, wiemy że powinna być raczej pomarańczowa. Tajemnica tej nimfy tkwi jednak w kolorze dubbingu, który powinien być niebiesko - szary, trudny do pozyskania w formie gotowej. Pozostają zatem poszukiwania odcienia na drodze mieszania. 

Nieco światła rzucił na sprawę Huba Janeczek, wskazując skórkę z szynszyli. Należy wyciąć włos aż do skóry i delikatnie bzyknąć w młynku do kawy. Poniżej wykonanie Huby z dodatkowym komentarzem: "Z szynszyli wychodzi dubbing o absolutnie świetnej teksturze, nie ma konieczności oddzielania podszerstka od kłaczków okrywowych. Natomiast dobór koloru czy tez odcienia dubbingu z szynszyli daje pole do eksperymentów, ponieważ na jej futerku są miejsca o różnym nasileniu barwy włosia od białego do szarego, nawet czarnego.


Przygotowałem alternatywne wersje na najbliższe wędkowanie. Trudno nazwać je nawet wariantami, ale chyba ogólna idea została zachowana. Zobaczymy co na to lipienie ... ???