Streamer na odwróconym haku


Prezentowany wzór wykonał Kol. Kazimierz Żertka. Natomiast pierwszą prezentację streamera o takiej konstrukcji zaprezentował, o ile pamięć nas nie myli, Kol. Adam Sikora na łamach ”Wędkarza polskiego” w cyklu jego publikacji „Wielki atlas much”.

To propozycja na kamieniste rzeki, do głębokiego prowadzenia, na sznurach tonących lub tipach. W tym przypadku ustawiony do góry łuk kolankowy i grot zapobiega zaczepom, znacznie redukując ich ilość oraz ogranicza kontakt z twardym dnem nie dopuszczając do tępienia haczyka. Wiązanie streamera tej konstrukcji, początkowo może nastarczyć nieco trudności. Po części za sprawą modelowania (strzyżenia) główki ustawionej w odwrotnej pozycji a szczególnie wobec konieczności mocowania zonkera włosiem ku górze w stosunku do łuku kolankowego a to za sprawą przebicia grotem haczyka skórki w odpowiednim miejscu. Mimo nietypowych wyzwań konstrukcyjnych warto pomęczyć się nieco przy imadełku, mając na uwadze przyszłe zalety praktyczne.

Stosując streamery tego typu na pomorskich rzekach, w nurcie gdzie częściej natrafimy na zatopione gałęzie niż kamienie nie unikniemy zaczepów. Niekiedy taka konstrukcja będzie działać na naszą niekorzyść, choć sama kolorystyka prezentowanego wzoru jest kusząca by zaproponować ją pstrągom i srebrniakom. W przypadku łowisk obu typów autor zaleca wiązanie nie tylko takich streamerów, ale większości za pomocą luźnej pętli w miejsce sztywnego połączenia węzłem zderzakowym. Rzecz ma się nieco inaczej przy połowie szczupaków, gdy pętla sprzyja wygranej zębatego drapieżnika ułatwiając mu cięcie żyłki, o ile nie stosujemy wzmacnianych na tą okazję przyponów z połączeniem agrafką, lub podobnym.