Lunaria annua ... z cyklu brzegami naszych rzek


Miesiącznica roczna Lunaria annua, dobrze rośnie zarówno na stanowiskach słonecznych jak i półcienistych, ma jednak duże wymagania wodne. Najlepiej rośnie na podłożu wilgotnym dlatego nie dziwi jej obecność nad brzegami rzek. Jednak nie jest to naturalne stanowisko tego gatunku, mając na myśli obszar naszego kraju. Pochodzi z południowo - wschodniej Europy, ale rozprzestrzeniła się także poza rejonem swojego rodzimego występowania. Jest efemerofitem (ephemerophyta) gatunkiem rośliny obcego pochodzenia, który przypadkowo został zawleczony i zwykle przejściowo występuje we florze danego kraju lub obszaru. Nie inaczej jest w przypadku jej stanowisk nad rzeką Redą. Tym bardziej, że spora część tej rzeki płynie przez obszar zabudowany a więc w sąsiedztwie również ogrodów, gdzie miesiącznica roczna bywa uprawiana.

Szanse tego gatunku na trwałą aklimatyzację jako rośliny dziko żyjącej są zwykle niewielkie, lub jest to długotrwały proces. Jednak znajdując odpowiednie warunki jak w przypadku brzegów Redy, póki co ma się dobrze. Okres jej kwitnienia przypada na czas wylotu jętki majowej, zatem oprócz widoku wieczornej rzeki i widowiskowych zbiórek pstrągów, można też zauroczyć się widokiem jej drobnych, ale efektownych kwiatów.