Jesienne impresje ... muchy Kazimierza Żertki


Postać mojego kolegi, Kazika Żertki wielokrotnie miałem przyjemność Wam przybliżać. Kolegom, którzy jeszcze go nie znają wspomnę, że Kazek to doskonały wędkarz muchowy, który na przestrzeni wielu lat połowów w rzekach Polski południowej i północnej oraz na wodach Czech jest zdobywcą rekordowych brzan na muchę, niezliczonych ogromnych lipieni, pstrągów i kleni. Jeśli tylko czas mu pozwala, chętnie dzieli się sowim doświadczeniem na żywo, przekazując doświadczenie nad wodą młodszemu pokoleniu. Również publikując swoje opowieści, porady i opisy spotkań z niebywałymi rybami. 

Wykonuje również doskonałe muchy użytkowe a wiele z nich, a raczej zdecydowana większość to jego wzory autorskie powstałe nad wodą. To efekt niezliczonych obserwacji jak ryby reagują na kolejne muchowe propozycje. Również podpatrywania otoczenia rzeki w zmiennym rytmie pór roku oraz wszystkich jej mieszkańców, także efekt obserwacji podwodnych podczas nurkowania. Dla młodszego pokolenia do wielka gratka móc skorzystać z doświadczenia Kazika, na ile pozwala forma publikacji a na które składają się dziesiątki lat nad wodą. Dziś Kazek dzieli się ze mną porcją swoich much na jesień a ja dzięki jego uprzejmości, dzielę się ich wizerunkiem z Wami ... Kazik, serdecznie dziękuję.

Dla przypomnienia kilka kluczowych w jego dorobku publikacji, które gościły na moim portalu.